Kilka tygodni temu zwichnęłam sobie prawą stopę i teraz kontuzja się pogorszyła. Mam też problem z nadgarstkiem. Chciałabym tutaj zagrać, ale niestety na porannym treningu poczułam, że muszę odpuścić, żeby być gotową na sto procent na French Open. Nie zagram również w Rzymie - poinformowała na konferencji prasowej.
Radwańska miała być rozstawiona z numerem siódmym, a w pierwszej rundzie miała zmierzyć się z Japonką Misaki Doi.
Wielkoszlemowy turniej French Open w Paryżu rozpocznie się 28 maja. Wcześniej planowane są jeszcze imprezy w stolicy Włoch, Strasburgu i Norymberdze.
W czwartek wieczorem ósma w światowym rankingu krakowianka uczestniczyła w turnieju Tie-Break Tens w stolicy Hiszpanii. Odpadła w nim w półfinale, po porażce z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową 6-10.
Dobrze się bawiłam, ale ta nawierzchnia niestety nie pomaga w leczeniu kontuzji - dodała.
Ziemne korty nie są specjalnością Radwańskiej. W pierwszym turnieju w tym sezonie na "mączce" Polka przegrała w Stuttgarcie na otwarcie z Rosjanką Jekateriną Makarową. W ubiegłym roku w Madrycie odpadła również w pierwszej rundzie, a lepsza od niej okazała się wówczas Słowaczka Dominika Cibulkova.