Po raz pierwszy w liczonej od 1968 roku Open Erze w prestiżowym turnieju w Melbourne triumfował męski duet, który wystąpił dzięki otrzymanemu od organizatorów zaproszeniu. Z kolei wyłącznie reprezentanci gospodarzy w finale tej konkurencji na antypodach znaleźli się poprzednio zaś 42 lata temu.
Kyrgios i Kokkinakis - którym nadano przydomek "Special Ks", gdy byli juniorami - wywalczyli pierwszy tytuł wielkoszlemowy w karierze. W ostatnich tygodniach grali widowiskowo i bez presji, co pomogło im wyeliminować w drugiej rundzie najwyżej rozstawionych Chorwatów Mate Pavica i Nikolę Mektica.
Obaj triumfatorzy specjalizują się w singlu. Pierwszy słynie z niepokorności i kontrowersyjnego zachowania na korcie, a drugi w przeszłości zmagał się z przewlekłymi kłopotami zdrowotnymi.
Australijscy kibice mieli w sobotę podwójne powody do świętowania. Kilka godzin wcześniej w finale kobiecego singla triumfowała Ashleigh Barty.
Wynik finału męskiego debla:
Nick Kyrgios, Thanasi Kokkinakis (obaj Australia) - Matthew Ebden, Max Purcell (Australia) 7:5, 6:4.