W pewnej chwili Warowny, który mecz miał zacząć na ławce rezerwowych, źle się poczuł, upadł na murawę i zaczął tracić przytomność. Mimo szybkiej pomocy lekarskiej, po kilkudziesięciominutowej reanimacji piłkarz zmarł. Był żonaty, miał dziecko.
Tragedia na meczu okręgówki. Na rozgrzewce przed spotkaniem pomiędzy Dwernickim Stoczek Łukowski i Granicą Terespol zasłabł i zmarł na boisku piłkarz Dwernickiego Paweł Warowny. Miał 28 lat.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama