W zeszłym sezonie Artur Wichniarek grał kapitalnie. Dla swojej drużyny strzelił 10 goli, i to w dużej mierze dzięki niemu Arminia Bielefeld bez problemów utrzymała się w gronie pierwszoligowców.

Natomiast Borussia Moenchengladbach spadła z 1. Bundesligi. Ale działacze klubu już myślą o powrocie do elity. Ma im w tym pomóc polski napastnik Artur Wichniarek.

Reklama