Wyrok sądu dotyczy nieprawidłowości podatkowych z 1996 roku, gdy piłkarz grał we Flamengo Rio de Janeiro. Romario ma prawo odwołać się od tej decyzji.

Reklama

Sąd pierwszej instancji był znacznie bardziej surowy, skazując go na trzy lata więzienia i grzywnę miliona reali (około 386 tys. euro).

Były piłkarz Barcelony, Valencii i PSV Eindhoven ma w perspektywie znacznie poważniejsze kłopoty z wymiarem sprawiedliwości, ponieważ jest podejrzany w śledztwie dotyczącym zabójstwa powiązanego z zakładami bukmacherskimi.

W błyskawicznym tempie topnieje majątek piłkarza. Na pokrycie długów sprzedano jego olbrzymi apartament (800 metrów kwadratowych) w luksusowej dzielnicy Rio de Janeiro za 4,37 mln dolarów.

43-letni Romario, mistrz świata z 1994 roku, gra obecnie w klubie America, który został mistrzem drugiej ligi stanu Rio de Janeiro.

Reklama