Leandro trafił siedem lat temu do Ferencvarosu i - podobnie jak w Polsce Roger - przyjął węgierskie obywatelstwo i zaczął grać w reprezentacji. W tym sezonie z Debrecenem awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Reklama

Za pół roku kontrakt Leandro z Debrecenem jednak wygasa. Brazylijczyk już pół roku temu mówił, że chętnie przeniesie się do Polski. I dotąd zdania nie zmienił. "Polacy już w lecie wyglądali na zdecydowanych. Szkoda, że wtedy nie udało się porozumieć. Jednak sprawa wciąż jest otwarta i czekam na propozycję z Krakowa" – mówi Brazylijczyk z węgierskim paszportem.

Leandro interesuje się też Omonia Nikozja i kluby z Grecji. Ale idealnie pasuje do oczekiwań trenera Białej Gwiazdy Macieja Skorży. Trener mistrzów Polski szuka bowiem według eFatktu zawodnika, który z lewej strony boiska potrafi grać na każdej pozycji.

Zobacz także: Legia pozbędzie się Radovicia?