"Jestem zdecydowanie zwolennikiem organizacji igrzysk zimowych w Polsce i uważam, że ich gospodarzem powinno być Zakopane. W Krakowie można by przeprowadzić np. sprinty - byłaby to niewątpliwie atrakcja dla mieszkańców tego miasta, ale to Zakopane powinno być głównym organizatorem" - powiedziała biegaczka, olimpijka z Cortina d'Ampezzo (1956 r.) Maria Gąsienica-Bukowa-Kowalska.
Zdaniem wiceburmistrza Zakopanego Jana Gąsienicy Walczaka starania o Zimowe Igrzyska Olimpijskie powinny przebiegać pod hasłem "Igrzyska w Tatrach". "Powinniśmy je zrobić u nas w Zakopanem i na Słowacji ale i też w innych miastach Małopolski posiadających dobrą infrastrukturę sportową, w tym w Krakowie gdzie jest m.in. hala lodowa Cracovii".
W Krakowie jednak studzą atmosferę. Zarówno prezydent Krakowa Jacek Majchrowski - jak i przedstawiciel Zarządu Infrastruktury Sportowej - wyrażają opinię, że koncepcja zorganizowania w Polsce ZIO jest ciekawa, ale na razie mało sprecyzowana.
"Poczekajmy aż koncepcja ta przyjemnie realniejsze kształty" - powiedział rzecznik Infrastruktury Sportowej w Krakowie Jerzy Sasorski.
Natomiast mistrz świata i najlepszy biegacz MŚ w Lahti (1978), chorąży polskiej ekipy podczas ZIO w Lake Placid (1980) i Sarajewie (1984) Józef Łuszczek uważa, że gdyby Polska miała organizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie to gospodarzem powinno być Zakopane, ale samą koncepcję uważa za mało realną.
"No jak Kraków?! Tylko Zakopane, przecież to stolica polskich nart! Wprawdzie moim zdaniem o igrzyskach na razie musimy zapomnieć, ponieważ na to są potrzebne duże pieniądze i nowoczesne obiekty sportowe. Na to nas jeszcze nie stać, ale jeżeli już to tylko z Zakopanem jako miastem gospodarzem. Być może wspólnie ze Słowacją, ale jeszcze raz powtórzę - z Zakopanem gospodarzem igrzysk."
Według Łuszczka Zakopane musi się teraz skoncentrować na walce o mistrzostwa świata w konkurencjach klasycznych w 2015 roku. "Według mnie dopiero wtedy gdy je otrzymamy i zorganizujemy na najwyższym poziomie, to możemy myśleć o igrzyskach".
Po ZIO w Vancouver prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski w mediach informował, że ciekawym pomysłem jest zorganizowanie takich zawodów w Polsce w 2026 r. (przy współudziale Słowacji np. w konkurencjach alpejskich a ich gospodarzem mógłby być Kraków). Zakopane było już miastem aspirującym do zorganizowanie ZIO w 2006 r. Jednak wtedy wybrano Turyn. (