Action-Uniqa jako jedyna polska grupa otrzymała "dziką kartę" i wystartuje w Tour de Pologne. Dobry start to jedno, ale kolarze mają poważne zmartwienia. Szefowie ekipy im nie płacą! Pieniądze dostaje tylko kilku zawodników, i to też z problemami - pisze "Przegląd Sportowy".

Reklama

Jedyny polski team z 2. dywizji UCI nie ma nawet pieniędzy na starty. Na Zachód ostatnio bardzo rzadko wysyła swoich kolarzy, a w wyścigach rodzimej Pro Ligi prawie nie ma zawodników Action-Uniqa.