Federico Luzzi grał na potęgę. Na korcie mu nie szło, uznał, że łatwiej mu będzie dorobić u bukmachera. Obstawiał aż 273 razy - łącznie 836 meczów od maja 2004 do lipca 2007. Wyszło na jaw, że raz postawił na siebie. Ale nie bardzo ufał w swoje możliwości, bo na wygraną dał zaledwie 4,5 dolara.

Reklama

Luzzi jest już piątym Włochem zawieszonym za ustawianie meczów. Wcześniej ATP ukarała Giorgio Galimbertiego, Potito Starace, Daniele Bracciali i Alessio Di Mauro. Za Rosjaninem Nikołajem Dawidienką ciągle ciągnie się podejrzenie, że celowo skreczował w meczu Argentyńczykiem Martinem Vassallo Arguello podczas ubiegłorocznego Idea Prokom Open.