Podczas treningu po twarzy Cecha został zraniony w twarz butem z piłkarskimi kołkami przez obrońcę Tal Ben Haima. Bramkarz mocno krwawił, a w szpitalu musiano mu założyć aż 50 szwów na podbródku i wardze.

Kontuzja oczywiście wyklucza występ Czecha w dzisiejszym spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym Chelsea zmierzy się z tureckim Fenerbahce. Według najnowszych doniesień jego przerwa w grze może potrwać nawet do pół roku, a to oznaczałoby, że Cecha zabraknie na mistrzostwach Europy.

Reklama