Scharner rok temu w atmosferze skandalu rozstał się z reprezentacją Austrii ale teraz chciałby do niej wrócić. Jednak trener Josef Hickersberger zapowiedział, że zawodnik nie ma co liczyć na nominację: "Powiedziałem mu wyraźnie, że rezygnując z gry w kadrze, pozbawił się tej możliwości".
Kiedy rozstawał się z kadrą, Scharner powiedział m. in., że drużyna jest źle ustawiona, reprezentanci nie dają z siebie wszystkiego, a on nigdy nie wróci do reprezentacji, jeśli selekcjonerem pozostanie Hickersberger - przypomina "Przegląd Sportowy".