Wydział nie zajął się sprawą innego uczestnika zajścia - byłego reprezentanta kraju Krzysztofa Oliwy. Ze współpracy ze zdobywcą Pucharu Stanleya zrezygnował jednak prezes PZHL Zdzisław Ingielewicz.
"Wobec uczestnictwa Krzysztofa Oliwy w incydencie mającym miejsce w Toruniu bezpośrednio po zakończeniu mistrzostw świata Dywizji I z udziałem reprezentantów Polski, po przeanalizowaniu zebranych faktów, podjąłem decyzję o rezygnacji ze współpracy z Oliwą jako społecznym doradcą" - napisał w oświadczeniu Ingielewicz.
WGiD postanowił także wszcząć z urzędu postępowanie wyjaśniające w stosunku do kierownictwa reprezentacji Polski oraz zwrócić się do zarządu PZHL o obniżenie premii dla kierownictwa i zawodników reprezentacji Polski biorących udział w MŚ Dywizji I w Toruniu.