Od porażki w IV rundzie Rolanda Garrosa ze Szwedem Robinem Soderlingiem Rafael Nadal tylko odpoczywał. Żadnego tenisa, tylko relaks i zabiegi rehabilitacyjne – cel: przygotować się do obrony tytułu na kortach w Londynie. Jeszcze tydzień temu zdawało się, że cel może nie zostać osiągnięty – kontuzja prawego kolana zmusiła go w ostatniej chwili do wycofania się z turnieju na kortach Queen's Club. W poniedział zameldował się jednak na londyńskim Heathrow...

Reklama

Przed Hiszpanem pracowity tydzień, po dwóch tygodniach wraca do treningów. Próbą generalną przed występem na londyńskiej trawie ma być udział w pokazówce w Hurlingham, gdzie w piątek zagra przeciwko Szwajcarowi Stanislawowi Wawrince. "To będzie dobry test dla moich kolan. Sprawdzę też stan molich przygotwań do Wimbledonu" – powiedział Nadal, który nadal nie potwierdził swojego uczestnictwa w turnieju wielkoszlemowym.