Łódź wypożyczyli dwaj starsi mężczyźni z Chorzowa.

Płetwonurkowie z oddziału antyterrorystycznego policji i strażacy musieli zawiesić poszukiwania, bo wiatr stał się silny, a na zalewie podniosła się fala.

Policjanci stracili nadzieję, że mężczyzn uda się znaleźć żywych. Mówią, że za jakiś czas ciała powinny same wypłynąć na powierzchnię.