Brytyjski premier po raz kolejny złożył publiczną deklarację związaną z grą reprezentacji Anglii na mistrzostwach świata. Blair obiecał już, że wywiesi na budynku przy Downing Street białą flagę z krzyżem Świętego Jerzego w dniach spotkań Anglików na mundialu.

Drużyna angielska gra w turnieju finałowym w grupie B razem ze Szwecją i Trynidadem i Tobago. Wczoraj wygrała z Paragwajem 1:0.

W rozmowie z dziennikarzami niemieckiego "Bildu" Tony Blair wyraził opinię, że w finale mundialu powinny spotkać się jedenastki Anglii i Niemiec. W ten sposób powtórzony zostałby skład finału sprzed 40 lat, z tą tylko różnicą, że w 1966 roku mistrzostwa rozgrywane były w Anglii.