Śledź ma spektakularne sukcesy na koncie. Zajmuje stanowisko szefa Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. Bezwzględny wobec przestępców. To on zaczął walkę z futbolową mafią. Za kratami jest już Antoni L., arbiter ze Stalowej Woli, który podczas prowokacji policyjnej wziął 100 tys. łapówki - pisze "Fakt".
Kto i dlaczego sypie przed prokuratorem na temat kantów w piłce nożnej - o tym w dzisiejszym wydaniu gazety.
Mirosław Śledź to pierwszy prokurator, który skutecznie zajął się korupcją w futbolowym światku - pisze "Fakt". Teraz trzesą się przed nim działacze Polskiego Związku Piłki Nożnej, bo podniósł rękę na ojca chrzestnego futbolowej mafii, Ryszarda F. zwanego "Fryzjerem".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama