Niemcy płaczą! Nie mogą się otrząsnąć po przegranym półfinałowym meczu z Włochami. O ile jednak kibice topią smutki w hektolitrach piwa, to piłkarzom nastrój powinien poprawić najbliższy wyciąg z konta. Wpłyną tam najwyższe w historii niemieckiej piłki premie.
Nagrody są wyższe od tych sprzed czterech lat mimo, że Niemcy wówczas przegrali dopiero w finale Mistrzostw Świata. Do ich kieszeni trafiło jedynie po 71 600 euro.
Nic tak nie poprawia humoru, jak sto tysięcy euro, czyli 400 tysięcy złotych! Na własnej skórze przekona się o tym to 23 piłkarzy niemieckiej reprezentacji i ich trenerzy. Mimo przegranej z Włochami dostaną od swojej federacji rekordowe premie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama