Jak poważna była sprawa i argumenty przeciwko na przykład Juventusowi niech świadczy fakt, że jego adwokaci sami wnioskowali o degradację" - dodał były zawodnik Juventusu i AS Romy.

Według niego, "istnieje taka opinia, że Włosi to najbardziej skorumpowany naród na świecie. Ale tak nie jest. Można powiedzieć, że oni często nie chcą wykrywać korupcji, często przymykają oczy. Tym razem stało się inaczej. Usłyszeliśmy twardą decyzję. Na pewno będą odwołania i być może będą nawet pewne zmiany, ale kluczowe decyzje zostaną podtrzymane. Juventus, Lazio i Fiorentina na pewno zostaną w Serie B, a Milan w Serie A, bo jego wina była zdecydowanie mniejsza".

Premier Włoch Romano Prodi:

"Jeżeli kluby i działacze popełnili błędy i im to udowodniono, muszą ponieść karę, nawet pomimo tego,
że jesteśmy mistrzami świata".

Były premier Włoch i właściciel AC Milan Silvio Berlusconi:

"Jestem zaskoczony tak surowymi wyrokami. Trybunał chyba nie uwzględnił wszystkich okoliczności sprawy. Relegowanie trzech zespołów do Serie B to kara zbyt sroga, nie mówię tego jako prezes klubu, który się utrzymał".

Pomocnik piłkarskiej reprezentacji Włoch Gennaro Gattuso (AC Milan):

"Miliony ludzi czekały na ten wyrok. Dobre jest tylko to, że prawda o tym, co się działo, została ujawniona. Gdyby nie ta sprawa, nie udałoby się nam zdobyć tytułu mistrzów świata. Afera korupcyjna dodała nam ekstra sił do walki".

Właściciel klubu Fiorentina Diego della Valle:

"Nic nie wiedziałem o korupcji panującej w środowisku sędziowskim. Fiorentina jest ofiarą systemu, nie mieliśmy udziału w tej sprawie".


















Reklama