W najlepszym okrążeniu polski kierowca uzyskał minutę i 24,106 sekundy. Zdecydowanie wygrał Felippe Massa z Brazylii (1.21,778), ale drugi Fernando Alonso miał już czas powyżej 1.23. Alonso - lider klasyfikacji generalnej, może mieć jednak kłopoty. Organizatorzy uznali, że jechał on niebezpiecznie. Za karę do czasu uzyskanego w sobotniej kwalifikacji dodane zostaną 2 sekundy.

Oznacza to, że będzie mu bardzo trudno uzyskać korzystne pole startowe i będzie musiał zaczynać wyścig z dalszego miejsca. Tor w Węgrzech jest wąski i kręty, niełatwo jest na nim wyprzedzić. A to znaczy, że może się zmniejszyć strata Michaela Schumachera, która obecnie wynosi 11 punktów.

Minimalnie lepszy od Kubicy okazał się jego partner z zespołu, Nick Heidfeld, który uzyskał 9 czas. Wicelider klasyfikacji generalnej - Michael Schumacher zajął 8 miejsce na dzisiejszym treningu.

Zazwyczaj zawodnicy startujący w niedzielę jadą w piątkowej sesji treningowej ostrożnie, tak, żeby nie uszkodzić bolidu. W przypadku awarii silnika mogą zostać przesunięci na gorszą pozycję startową. To daje szanse kierowcom testowym - Kubica kilkakrotnie wygrywał sesje treningowe, dziś w czołówce dojechali Robert Doornbos i Anthony Davidson. Prawdziwą formę kierowców poznamy w jutrzejszych kwalifikacjach i niedzielnym treningu.