Jako pierwsza zaprezentuje się nam Katarzyna Dulian, a chwilę po niej Beata Kamińska. Obydwie panie popłyną na 50 metrów stylem klasycznym. Kamińska będzie walczyć o medal, dla Dulian awans do półfinału będzie sukcesem. Pierwszą pływaczkę zobaczymy w trzecim biegu, drugą w piątym - (9:40).

Po paniach na 50 metrów stylem dowolnym ścigać się będą panowie. Wystartuje trzech Polaków, ale do półfinału może awansować tylko dwóch. Realnie patrząc - dla Marcina Babuchowskiego (2 wyścig) i Michała Witkowskiego (4 wyścig) wejście do najlepszej 16 będzie ogromnym sukcesem. Trzeci z naszych pływaków - Bartosz Kizierowski (7 wyścig) ma walczyć o medal. Trudno sobie wyobrazić, by nie awansował do półfinału.

Otylia Jędrzejczak zdobyła już medal na tych mistrzostwach - srebro w sztafecie. Dziś w finale walczyć będzie o krążek na 200 metrów stylem dowolnym, ale jej koronnym dystansem jest 200 metrów stylem motylkowym. I w tym wyścigu zobaczymy ją jutro rano - w 4 biegu będzie zdecydowaną faworytką.

Następna dyscyplina to 50 metrów stylem dowolnym pań. W 5 wyścigu popłynie Agata Korc - z awansem do półfinału nie powinna mieć problemów. Prawdziwa walka rozpocznie się wieczorem, gdy będą się ważyć losy finału.

Wreszcie poranna sesja zakończy się wyścigami sztafet 4x200 metrów stylem dowolnym panów. Skład polskiej sztafety poznamy dopiero przed startem. Patrząc na wyniki naszych panów we wcześniejszych dniach (2 złote medale) - oczekujemy kolejnych sukcesów.