Przed tym spotkaniem Manchester był zdecydowanym faworytem. Ale nie było łatwo. Naszpikowany gwiazdami zespół Alexa Fergusona zwyciężył dopiero po dogrywce. Na minutę przed jej zakończeniem zwycięskiego gola dla Manchesteru strzelił Kieran Lee.
A Kuszczak? Przez cały mecz spisywał się znakomicie! Pewnie wyłapywał dośrodkowania graczy Crewe, nawet po błędach obrony nasz bramkarz stanowił zaporę nie do przejścia! Nie udało się tylko raz. W 73. minucie po strzale Luke'a Varneya reprezentant Polski musiał wyjmować piłkę z siatki.
W środowych meczach trzeciej rundy Pucharu Ligi wystąpił jeszcze jeden Polak. W barwach Bolton Wanderers ostatnie 17 minut meczu z Charlton Athletic zagrał Jarosław Fojut. Ale drużyna drugiego z Polaków nie popisała się. I przegrała ze słabszymi rywalami 0:1.