Wisła Płock - Górnik Zabrze (10.11., 19.00)
Typowy mecz drużyn z dolnej części tabeli. Piłkarze Wisły przeżywają głęboki kryzys. Nie wygrali od dziewięciu kolejek i w klubie szykuje się zimowa rewolucja. Górnik przegrał cztery ostatnie mecze i w żadnym z nich nie strzelił nawet gola. Chyba lepiej zostać w domu, bo to spotkanie będzie nudne jak flaki z olejem.

Pogoń Szczecin - Dyskobolia Grodzisk Wlkp. (10.11., 19.00)
To będzie debiut w roli trenera gości dla Macieja Skorży. I powinien być udany, mimo że Dyskobolia słabo gra na wyjeździe. Ale jeśli piłkarze z Grodziska nie wygrają z Pogonią, to z kim? "Portowcy" nie wygrali żadnego z czterech ostatnich meczów. I w piątkowe spotkanie będzie dla nich prawdopodobnie piątym z rzędu bez zwycięstwa.

Górnik Łęczna - Cracovia Kraków (10.11., 19.00)
Cenny punkt wywalczony przez piłkarzy Górnika w wyjazdowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin rozbudził apetyty. I teraz w Łęcznej wszyscy liczą, że gospodarze pójdą za ciosem. Ósma w tabeli Cracovia jest jednak pewna swego. Tydzień temu wygrała u siebie z Pogonią Szczecin, a we wtorek odprawiła z kwitkiem Zagłębie w 1/8 Pucharu Polski. "Pasy" jadą do Łęcznej po kolejną wygraną.

Widzew Łódź - Zagłębie Lubin (10.11., 19.00)
Właściciel Widzewa Zbigniew Boniek musiał wkurzyć się po porażce swojej drużyny w Wodzisławiu. W ubiegłej kolejce widzewiacy byli tylko tłem dla dobrze dysponowanej Odry i gładko przegrali 0:3. W meczu z Zagłębiem łodzianie chcą zrehabilitować się za kompromitującą porażkę sprzed tygodnia. Ale nie będzie łatwo. Zagłębie to poukładany zespół i trener lubinian Czesław Michniewicz zapowiada, że chce zgarnąć w Łodzi komplet punktów.

Legia Warszawa - Odra Wodzisław (10.11., 19.00)
W tym spotkaniu każdy inny wynik niż zwycięstwo gości będzie wielką sensacją. Mistrzowie Polski wygrali cztery mecze z rzędu i chcą przedłużyć udaną passę. Ale ze śląskim klubem Legii zawsze grało się ciężko. Nawet na Łazienkowskiej, gdzie goście w ostatnich dziewięciu latach dali się pokonać tylko trzykrotnie. Zapowiada się ciekawe widowisko. A dla Marcina Chmiesta - piłkarza, który grał w Legii, a teraz występuje w Odrze - to będzie szczególny mecz.






Korona Kielce - ŁKS Łódź (11.11., 15.30)
Po raz ostatni Korona i ŁKS grały ze sobą... w drugiej lidze. I w spotkaniach tych zespołów zawsze padało kilka bramek. Korona jeszcze niedawno była liderem, ale później z czterech spotkań przegrała aż trzy i spadła aż na szóste miejsce. Jeśli gospodarze nie chcą tracić kontaktu z czołówką, muszą pokonać ŁKS. Zwłaszcza że piłkarze z Łodzi mają tyle samo punktów co "Scyzory".

Wisła Kraków - GKS Bełchatów
(11.11., 18.00)
Wielki piłkarski hit w Krakowie! Wisła w tym sezonie nie straciła u siebie gola. Ale w poprzedniej kolejce dopiero rzutem na taśmę zremisowała w Grodzisku. Bełchatów jest na fali. W ostatnich meczach gra ambitnie, ofensywnie i przede wszystkim skutecznie. A w przeciwieństwie do krakowian, piłkarze beniaminka nie są zmęczeni. Nie grają już w Pucharze Polski, a europejskie rozgrywki to dla nich jak na razie melodia przyszłości. Dlatego GKS stać na pokonanie wicemistrzów Polski.