Kibice w Toruniu szaleją z radości. Ale nic dziwnego. Z samego dna trafili na sam szczyt! A na takie rozwiązanie sprawy nie liczyli nawet w marzeniach. "Myśleliśmy, że nasza drużyna w ogóle przestanie istnieć. Niektórzy zdążyli się już pogodzić z tą myślą. A tu taka niespodzianka" - mówią szczęśliwi fani.
Plan Karkosika jest jasny. Biznesmen chce zrobić z biednego toruńskiego klubu czołową drużynę w lidze. "Wierzę, że dzięki wspólnemu wysiłkowi, przy wsparciu tak wspaniałych kibiców, nasze miasto niedługo stanie się stolicą polskiego żużla" - obiecuje kibicom krezus.
Przyszłość Torunia zapowiada się imponująco. Do Adriany ma przejść najlepszy polski żużlowiec Tomasz Gollob. Ale to nie wszystko. Już wkrótce może do niego dołączyć były mistrz świata Australijczyk Ryan Sullivan. Z takimi gwiazdami żużlowcy z Torunia podbiją ligę już w tym sezonie!
Ostatnie dni to dla kibiców żużlowych z Torunia prawdziwa huśtawka nastrojów. Jeszcze tydzień temu nie było wiadomo, czy ich zespół w ogóle wystartuje w lidze! Ale z dnia na dzień w klub zainwestował jeden z najbogatszych polskich biznesmenów Roman Karkosik. I obiecuje, że zbuduje w Toruniu żużlową potęgę!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama