Najpierw komunikat o konkursie pojawił się na internetowej stronie polskiego związku, również po angielsku, a potem na stronie światowej federacji. "To musi być ktoś z zewnątrz, żeby nie widział tego, co dzieje się w naszym kraju. Potrzebujemy twardej ręki, najlepiej włoskiego szkoleniowca" - mówi Małgorzata Glinka, najlepsza siatkarka Europy w 2003 roku.

"Popieram Gośkę. Marco Bonitta albo Massimo Barbolini to trenerzy, którzy mają profesjonalne podejście do zawodniczek, wiele sukcesów i chcą pracować z naszą kadrą" - mówi "Faktowi" Dorota Świeniewicz, najlepsza siatkarka Europy w 2005 roku.

Oferty można składać do 25 stycznia, a nowy trener zostanie wybrany w lutym. "Nie widzę w Polsce odpowiedniego szkoleniowca" - przyznaje bez ogródek Mirosław Przedpełski, prezes PZPS.