"Stawka jest silna, ale brakuje kilku zawodników z czołówki i mam szanse na niezłe miejsce. Postaram się walczyć o podium" - zapowiadał przed finałem ambitny Polak. Jak widać, nie rzucał słów na wiatr.

Stańczyk dał z siebie wszystko. Płynął fantastycznie. Czasem 7.47,91, pobił rekord kraju na tym dystansie. Do samego końca walczył o złoty medal. Niestety, nie udało się go zdobyć. Wygrał Oussama Mellouli z Tunezji. Trzecie miejsce zajął Australijczyk Craig Stevens.