Ian Thorpe wywalczył sześć złotych medali na mistrzostwach w Fukuoce w 2001 roku. Wydawało się, że nikt prędko nie zbliży się do tego rekordu, ale Phelps już go wyrównał, i jest o krok od pobicia rekordu swojego idola.

Szanse na to są spore, bo w niedzielę Phelpsa czekają jeszcze dwa finały. Popłynie na 400 m i w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym. Na tych dystansach czuje się świetnie i chyba tylko cud mógłby mu odebrać złote krążki w tych wyścigach.

Na razie Phelps został pierwszym pływakiem w historii, który w jednych mistrzostwach zwyciężył na 100 i 200 m delfinem. Oprócz tego w Melbourne zdobył złoto w wyścigach na 200 m kraulem, 200 m stylem zmiennym, oraz w sztafetach 4x100 m i 4x200 m kraulem.