Krzysztof Usielski, prezes Polskiego Związku Pływackiego, nie wykluczył, że wkrótce Bartosz Kizierowski, czwarty zawodnik mistrzostw świata w Melbourne na 50 metrów stylem dowolnym, może zostać jednym z trenerów reprezentacji Polski - pisze "Gazeta Wyborcza".

Usielski chciałby wysyłać do trenującego na co dzień w USA mistrza Europy zawodników, u których poprawiłby technikę pływania i skoku oraz przygotowanie fizyczne.