Korzeniowski był faworytem tej konkurencji. Osiągnięty w finale rezultat 1.55,00 jest w tym roku najlepszym na Starym Kontynencie i drugim na świecie. Srebrny medal zdobył Rosjanin Nikołaj Skworcow - 1.56,13, a brązowy Grek Janis Drymonakos - 1.57,10.

Reklama

Na długim basenie finałowy wyścig na 200 m stylem motylkowym 25-letni pływak z Oświęcimia wygrywał wcześniej podczas mistrzostw Europy w 2006 (Budapeszt) i 2008 roku (Eindhoven), a także mistrzostw świata w 2005 roku (Montreal).

To piętnasty złoty medal dla Polski w historii zawodów tej rangi.

W czwartek wyjątkowe powody do zadowolenia mieli Węgrzy. Gospodarze zdobyli aż cztery medale, z czego trzy złote. Na najwyższym stopniu podium stanęli Daniel Gyurta na 200 m stylem klasycznym, a także kobieca sztafeta 4x200 m kraulem i Katinka Hosszu, która w wyścigu na 200 m stylem zmiennym o zaledwie 0,01 s wyprzedziła swoją rodaczkę Evelyn Verraszto.

Blisko ustanowienia nowego rekordu świata na 50 m stylem grzbietowym był Camille Lacourt. Francuzowi, który we wtorek na dystansie dwa razy dłuższym ustanowił rekord Europy, zabrakły 0,03 s. Czas 24,07 dał mu złoty medal. Srebro dla Brytyjczyka Liama Tancocka, a brąz wywalczył Izraelczyk Guy Barnea.