W poniedziałek grupa robocza przy Svemo przedstawiła propozycję wprowadzenia maksymalnej wysokości zarobków wszystkich żużlowców jeżdżących w jednym klubie. Limit ma wynosić trzy miliony koron (1,2 mln. złotych).

"Granica zarobków nie zostanie z pewnością przyjęta z zadowoleniem przez najbogatsze kluby, które stać na opłacanie najlepszych żużlowców, ale z drugiej strony one muszą mieć z kim rywalizować. Jest to okazja na wyrównanie szans w rozgrywkach ligowych" - powiedział sekretarz generalny Svemo Per Westling.

Reklama

Jeżeli kluby zgodzą się do wprowadzenia granicy zarobkowej zacznie ona obowiązywać od 2012 roku. "Propozycja jest bardzo dobra, lecz historia żużla w Szwecji pełna jest porozumień, które zawsze były po jakimś czasie zrywane" - podkreślił Westling.