Herba najpierw będzie wspinać się na 23. piętro by zaliczyć 525 schodów najwyższego na świecie hotelu Rose Rayhaan by Rotana. Następnie windą techniczną zjedzie w dół (bez podpórek) i od nowa rozpocznie wspinaczkę na 68. piętro drapacza chmur. Na takie połączenie zezwala regulamin.

Reklama

W Dubaju, gdzie temperatura sięga 27 st. C, zawodnik przebywa od tygodnia. Czuję się świetnie. Po treningach jestem zadowolony. Wskoczenie na ostatnie piętro powinno mi zająć około półtorej godziny. Stres po zaginięciu rowerów na trasie przelotu już minął, ale było bardzo nerwowo, bo innych nie mam - przyznał.

Sił i wiary w sukces dodają Herbie fani, których w Dubaju jest wielu. Towarzyszą mu podczas każdego treningu. Jak się okazuje, jest on tu osobą rozpoznawalną głównie za sprawą filmików zamieszczonych w internecie.

Wyzwanie Polaka wzbudziło duże zainteresowanie arabskich mediów. Zapowiedziało się kilkanaście stacji telewizyjnych oraz liczne grono przedstawicieli prasy. Gospodarze hotelu spodziewają się około 50 dziennikarzy. Próbę będzie można również oglądać na specjalnych ekranach ustawionych w hollu.