W ubiegłym roku Bjoerks zarobił na grze w golfa 150 tysięcy koron (72 tys. złotych).
Jestem w stanie zarobić kilkakrotnie więcej, lecz na razie bez dopływu gotówki nie mogę wykorzystać swojego potencjału. Postanowiłem uprawiać golf zawodowo, na wysokim światowym poziomie i zarabiać duże pieniądze, lecz, by to robić potrzebuję kapitału na wyjazdy i treningi za granicą - wyjaśnił.
Golfista w przedstawionym projekcie emisyjnym wyjaśnił, że potrzebuje zebrać kapitał w wysokości minimum 500 tys. koron (240 tys. złotych) i oferuje akcje w cenie 200 koron (96 złotych).
Wierzę w sukces mojego biznesu i wiele akcji znalazło już nabywców. Nie sprzedam jednak całego siebie i zostawiłem sobie pakiet większościowy - powiedział 22-letni golfista.