Duńczyk brał EPO i insulinę oraz korzystał z transfuzji krwi. Czemu 38-letni kolarz postanowił sam wyjawić całą prawdę? Robię to, by nie musieć osobno każdemu osobno opowiadać o swojej przeszłości - wyjaśnia Rasmussen.
Zaraz po ujawnieniu prawdy sportowiec ogłosił, że kończy swoją karierę.