Ale nasz kierowca Formuły 1 to biedak w porównaniu z najlepiej opłacanymi sportowcami świata. Poza Woodsem jeszcze jeden golfista znalazł się w czołówce rankingu. Phil Mickelson inkasuje rocznie 42,2 miliona dolarów i zajął trzecią pozycję w zestawieniu.

Reklama

Za to w pierwszej "10" znalazło się aż trzech koszykarzy. Kobe Bryant zajął siódme, Shaquille O'Neal ósme, a Michael Jordan dziewiąte miejsce. Jednak bogatszy od graczy słynnej ligi NBA okazał się David Beckham. Anglik zarobił ponad 33 milionów dolarów i zajął szóstą pozycję.

W porównaniu z gwiazdami światowego sportu Polacy wypadają blado. Najlepiej opłacany z naszych rodaków Robert Kubica otrzymuje "tylko" 2,5 miliona dolarów rocznie. To przy 100 milionach Woodsa jest niewiele. Ale nasz kierowca i tak nie narzeka.

Najlepiej zarabiający sportowcy świata:
1. Tiger Woods 100 milionów dolarów
2. Oscar de la Hoya 43
3. Phil Mickelson 42,2
4. Kimi Raikkonen 40
5. Michael Schumacher 36
6. David Beckham 33
7. Kobe Bryant 32,9
8. Shaquille O'Neal 31,2
9. Michael Jordan 31,1
10. Ronaldinho 31









Reklama