Fajtłapą, który potknął się o piłkę, był Nicolas Florentin. Na jego nieszczęście ta wpadka okazała się decydująca dla losów spotkania. Jego Paris Saint Germain przegrał, grając u siebie z Caen 0:1. Zobacz, jak Francuz przewrócił się na piłce >>>

Porażki paryżan nikogo już jednak nie dziwią. Drużyna, która przed każdym sezonem zapowiada walkę o najwyższe cele, w tegorocznych rozgrywkach z 17 meczów wygrała zaledwie cztery.