Na celowniku Barcelony znaleźli się: Phillip Lahm i Willy Sagnol (obaj Bayern Monachium), Cristiano Ronaldo (Manchester United), Xabi Alonso (Liverpool), Cesc Fabregas i Alexander Hleb (obaj Arsenal).

Jednak pozyskanie większości z nich będzie bardzo trudne. Raczej wątpliwe, by Arsenal chciał sprzedać Fabregasa, a Manchester Cristiano Ronaldo. No chyba, że władze Barcelony złożą angielskim klubom propozycję nie do odrzucenia.



Reklama