Na pewno nie mało. Lewis Hamilton jest przecież kierowcą wyjątkowym. Jako debiutant od razu został wicemistrzem świata. Szefowie McLarena liczą, że teraz seryjnie zacznie zdobywać tytuły mistrzowskie.

Młody Brytyjczyk jest o tym święcie przekonany. "Z McLarenem jestem związany od 1998 roku i wierzę, że będę do końca mojej kariery. To idealny zespół. Już nie możemy się doczekać pierwszego wyścigu nowego sezonu" - cieszył się Hamilton cytowany przez serwis f1-live.com.

Reklama