CSKA Sofia jest liderem ligi bułgarskiej i pewnie zmierza po kolejny tytuł mistrzowski, ale w klubowej kasie pusto. "Piłkarze muszą pamiętać, że tu jest Bugaria i 10-, 15-dniowa zwłoka wypłaty wynagrodzeń, to nie jest zwłoka" - powiedział członek zarządu Emil Konstadinov cytowany przez blog zczuba.pl.

Reklama

Ale zawodników to nie przekonuje. "Mam nadzieję, że kierownictwo klubu znajdzie rozwiązanie tego problemu. Jesteśmy gotowi, by zostać mistrzami Bułgarii i grać w Lidze Mistrzów, ale nie chcemy być oszukiwani" - groził kapitan zespołu Alexandar Tunchev.