Jak ujawnia "Super Expressu" nowe "gniazdko" siłacza ma sto metrów kwadratowych. Dodatkowo nasz Strongman ma świetny widok z okna, z którego może obserwować całą okolicę.

Bardzo szczęśliwi są sąsiedzi "Pudziana". Mieszkańcy chwalą Mariusza m.in. za to, że nie uderzyła mu woda sodowa do głowy. Szczególne zainteresowanie wzbudził wśród kobiet, które teraz uważnie śledzą jego karierę sportową.

Reklama