Kibice, którzy liczyli na powrót Tkaczyka do reprezentacji na czerwcowe mecze eliminacji ME, muszą jednak uzbroić się w cierpliwość.

"To nie ma sensu, bo będę jeszcze bez formy. Jednak jeśli z moim zdrowiem będzie wszystko w porządku, to od września jestem do dyspozycji selekcjonera" - podkreśla Tkaczyk. I tak jednak szczypiornista wróci na boisko szybciej, niż zakładali lekarze.

Reklama