Mateusz Borek przeprosił reprezentantki Polski. Zobacz, za co pokajał się komentator

Nasze dziewczyny w drodze do finału pokonały Ukrainki, Angielki, Szwajcarki i Włoszki. W meczu o pierwsze miejsce na podium zmierzyły się z drużyną narodową Portugalii. Biało-czerwone nie pozostawiły rywalkom złudzeń, kto jest lepszy. Pewnie wygrały 5:1.

Seksistowskie żarty Borka

Sukcesu Polkom w jednym z programów na "Kanale Sportowym" pogratulował Michał Pol. Będący w studio w roli eksperta Mateusz Borek delikatnie mówiąc trywializował osiągnięcie reprezentantek naszego kraju.

Znany komentator sportowy pozwolił sobie na niewybredne żarty i seksistowskie uwagi. Chciałem powiedzieć, że Polki zawsze pięknie wyglądają na plaży - powiedział m.in. Borek.

Borek zdobył się na przeprosiny, ale…

Zachowanie Borka nie uszło uwadze internautów, którzy w komentarzach nie zostawili na nim suchej nitki. Komentator po czasie chyba zdał sobie sprawę, że jego zachowanie było fatalne i zdobył się na przeprosiny.

W wpisie Borka razi słowo "może", bo jego "kwadratowe żarty i głupie" żarty na pewno były nie na miejscu.