W podsumowaniu Vuelty na włoskim portalu cicloweb polski kolarz otrzymał bardzo wysoką notę 7,5. Wyżej oceniono tylko triumfatora wyścigu Hiszpana Alejandro Valverde i zwycięzcę czterech etapów Niemca Andre Greipela. Z dobrej strony pokazał się w Hiszpanii także Maciej Bodnar, zajmując w jeździe indywidualnej na czas 10. miejsce w Assen i 11. w Toledo. W tej konkurencji Bodnar i Bartosz Huzarski wystartują w Mendrisio.
Pętla, na której odbędzie się wyścig ze startu wspólnego, jest krótka (13,8 km), ale wymagająca. Podczas jednego okrążenia kolarze będą się wspinać przez 245 metrów. Łączny dystans do pokonania to 262 kilometry.
Z trasy zadowolony jest Alejandro Valverde. Hiszpan zdobył już trzy medale mistrzostw świata elity: srebrne z 2003 (Hamilton) i 2005 roku (Madryt) oraz brązowy z 2006 (Salzburg), jednak wciąż nie założył tęczowej koszulki mistrza świata. Zapytany o najgroźniejszych rywali, wskazał na Włochów. Liderami włoskiej ekipy będą mistrz świata sprzed roku i zwycięzca tegorocznego Tour de Pologne Alessandro Ballan, a także Damiano Cunego. Obaj wycofali się tydzień przed zakończeniem Vuelty, aby lepiej przygotować się do startu w Mendrisio.
W walce o tęczową koszulkę może się liczyć jeszcze jeden Hiszpan - Oscar Freire. Był już trzykrotnie mistrzem świata (1999, 2001, 2004) i jeśli zwycięży po raz czwarty, dokona sztuki, która nikomu jeszcze się nie udała.
Szwajcarscy kibice wielkie nadzieje wiążą z mistrzem olimpijskim z Pekinu w jeździe indywidualnej na czas Fabianem Cancellarą. Sam kolarz przyznaje, że oprócz medalu w czasówce, jego celem jest dobry wynik w wyścigu ze startu wspólnego.