Gortat rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale po raz kolejny udowodnił, że jest wartościowym zmiennikiem Dwighta Howarda. Polski jedynak w lidze NBA grał przez 24 minuty. Dobrze sobie radził pod tablicami (siedem zbiórek) i bardzo dobrze rzucał, trafiając do kosza sześć razy na siedem prób.

Reklama

W zespole Magic najwięcej punktów - 19 zdobył Mickael Pietrus. W ekipie Grizzlies, występującej bez kontuzjowanego Allena Iversona, wyróżnił się Sam Young - 22 pkt. Drużynę "Czarodziejów" z Orlando czekają jeszcze cztery przedsezonowe spotkania.