Pojedynek miał się początkowo odbyć 23 kwietnia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale managerowie obu pięściarzy długo nie mogli dojść do porozumienia. Negocjacje trwały od stycznia, dopiero w ostatnich dniach termin walki został zaakceptowany przez obie strony.

Reklama

Na początku listopada 2016 roku Pacquiao, który wcześniej kilka razy zapowiadał zakończenie kariery sportowej, wrócił na ring i podczas gali w Las Vegas pokonał jednogłośnie na punkty Amerykanina Jessiego Vargasa odbierając mu tytuł mistrza świata federacji WBO w kategorii półśredniej.

W kwietniu tego roku słynny Filipińczyk wygrał z Amerykaninem Timothym Bradleyem walkę, która miała być jego pożegnaniem z ringiem. Miesiąc później zdobył w wyborach parlamentarnych na Filipinach mandat senatora, ale już w lipcu ogłosił, że jednak będzie kontynuował karierę.

Pacquiao jest jedynym pięściarzem w historii, który był mistrzem świata w ośmiu kategoriach wagowych, od muszej do lekkośredniej. Pierwszą zawodową walkę stoczył w styczniu 1995 roku, zarabiając tysiąc peso (19 euro). Obecnie jego fortuna jest szacowana na ponad 500 mln dolarów.

Reklama

Organizatorzy pojedynku w Australii oczekują, że na stadionie w Brisbane walkę będzie obserwowało około 55 tysięcy kibiców z całego świata.