Kowalkiewicz odważnie zaczęła pojedynek. Wyprowadziła kilka ciosów, jednak po chwili rywalka sprowadziła ją do parteru. W nim przewaga zawodniczki gospodarzy była aż nadto widoczna. Gadelha zapięła klamrę na szyi naszej fighterki, która zaczęła się dusić. Nie widząc szans na zmianę sytuacji Polka postanowiła "odklepać". Dla legitymującej się rekordem (10-2) Kowalkiewicz było to piąta walka w UFC. Dwie z nich przegrała.
Trzy minuty i trzy sekundy - dokładnie tyle trwała walka Karoliny Kowalkiewicz z Claudi Gadelhą podczas gali UFC 212 w Rio de Janeiro. Brazylijka już pierwszej rundzie zmusiła byłą mistrzynię federacji KSW do poddania.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama