Fin przeważał od początku walki. W pierwszych dwóch rundach Polak zainkasował kilka mocnych uderzeń i potem skupiał się głównie na uniknięciu porażki przed czasem. Ewentualne zwycięstwo miało być dla niego przepustką do planowanej na jesień potyczki z Przemysławem Runowskim (19-1, 6 ko).
Wcześniej Jan Lodzik (4-0), 1 ko) wyraźnie zwyciężył na punkty (60:54) Estończyka Mekko Moisara (2-2, 1 ko). Ciekawie było w pojedynku Łukasza Staniocha (4-0, 0 ko) z Michałem Rybą (3-2, 3 ko). Obaj pięściarze postawili na atak, w którym więcej umiejętności bokserskich pokazał Stanioch. Wygrał on decyzją sędziego 59:55.
Odbył się też pojedynek pań. Debiutantka Aleksandra Jaworska (0-1), ustępowała nieustannie atakującej Dorocie Norek (6-1, 1 ko), która wygrała na punkty 40:36.
Przed walkami zawodowymi wystąpili amatorzy. M.in. zaprezentowali się młodsi bracia znanego zawodowca Macieja Sulęckiego. Paweł i Jakub Sulęccy przegrali swoje walki na punkty.