Na gali "Tymex Boxing Night 18" Sidorenko będzie boksowała o trofeum, które wywalczyła już w 2017 roku. Później mówiło się o możliwym pojedynku o zawodowe mistrzostwo świata którejś z największych federacji, ale plany pokrzyżował ciężki uraz kolana - zerwanie więzadła krzyżowego.
Wyznaczony cel jest taki sam od kilku lat - tytuł mistrzyni świata. Sidorenko jest bardzo dobrą pięściarką i nadszedł moment, aby mogła sprawdzić się z najlepszymi rywalkami - stwierdził organizujący galę Mariusz Grabowski (Tymex Boxing Promotion).
Ciekawy pojedynek czeka mieszkającego w Obornikach Tomasza Nowieckiego (9-0, 2 KO), który przed swoją publicznością zmierzy się z trenującym na stałe w Miami na Florydzie Joelem Julio (39-7, 33 KO). Kolumbijczyk to były pretendent do tytułu mistrza świata wersji WBO. Przegrywał m.in. z Serhijem Dzinzirukiem i Jamesem Kirklandem.
W karierze profesjonalnej Julio wygrał m.in. z Amerykaninem Corneliusem Bundrage, późniejszym mistrzem świata - podkreślił promotor Grabowski.
W walce z udziałem zawodników grupy Tymex Robert Parzęczewski skrzyżuje rękawice z Niemcem Sahanem Aybayem, który ma polską rodzinę i mieszka we Wrocławiu.
Międzynarodowe wyzwania czekają innych bokserów - Kamil Kuździeń zmierzy się z Argentyńczykiem Jose Luisem Castillo, Maksymilian Gibadło z Ukraińcem Wołodymyrem Juszynem, zaś Mateusz Rzadkosz w debiucie w wadze junior ciężkiej z Ukraińcem Iwanem Juchtą. Kamil Bodzioch spotka się z odnoszącym sukcesy w kickboxingu Remigiuszem Smolińskim.
Duże zainteresowanie kibiców i mediów towarzyszy debiutowi w boksie zawodowym torunianina Patryka Tołkaczewskiego. To finalista turnieju Gromda 5 w walkach na gołe pięści, który w amatorskim pięściarstwie był dwukrotnym złotym i dwukrotnym srebrnym medalistą mistrzostw Polski w kadetach i juniorach. Wraca jako doświadczony życiowo i sportowo zawodnik kategorii ciężkiej z dużymi ambicjami i możliwościami - podkreślił organizator.