Fury i Wilder skrzyżują rękawice już po raz trzeci. Pod koniec 2018 roku ogłoszono remis, zaś w lutym 2020 zwyciężył przez techniczny nokaut w siódmej rundzie brytyjski pięściarz. Datę trzeciej walki kilka razy zmieniano, m.in. z powodu zakażenia koronawirusem przez Fury'ego.

Reklama

Podczas ceremonii ważenia okazało się, że zdecydowanie cięższy - zgodnie z zapowiedziami - jest obrońca pasa organizacji WBC.

Na tej gali w rewanżowej potyczce Adam Kownacki (20-1, 15 KO) spotka się z Finem Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO), również w wadze ciężkiej. W marcu 2020 roku Polak przegrał przed czasem.

Kownacki pod presją. Jak przegra z Heleniusem, to przestanie się liczyć
Kownacki pod presją. Jak przegra z Heleniusem, to przestanie się liczyć

Zobacz również

Kownacki waży 117 kg, a jego przeciwnik 111,5 kg.

Do kolejnego hitowego pojedynku w królewskiej kategorii – Fury’ego z Wilderem - dojdzie zaledwie dwa tygodnie po walce Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą. W Londynie Ukrainiec pokonał jednogłośnie na punkty Brytyjczyka i został czempionem WBO, IBF i WBA.