W popołudniowej sesji Polak przez dłuższy czas prowadził, a później utrzymywał się w czołowej trójce, zanim spadł ostatecznie na szósta lokatę. Najszybciej pomiarowe okrążenie toru pokonał Hiszpan Fernando Alonso - 1.14,904, a Kubica stracił do niego 0,288 s.

Reklama

Alonso, dwukrotny mistrz świata (2005-06), wyprzedził o 0,109 s Niemca Nico Rosberga z Mercedes GP-Petronas oraz o 0,195 jego rodaka Sebastiana Vettela z Red Bull-Renault. Czwarty w stawce był drugi kierowca Ferrari Brazylijczyk Felipe Massa - 0,216 s, a przed Polakiem znalazł się jeszcze Niemiec Michael Schumacher z Mercedes GP-Petronas - 0,239 s.

Przed południem Hiszpan również był bezkonkurencyjny, a Kubica musiał uznać jeszcze wyższość Vettela

Teraz kierowców czeka dzień przerwy, a ulice Monte Carlo zostaną otwarte dla publicznego ruchu samochodów. W sobotę przed południem odbędzie się ostatni trening, a o godzinie 14.00 ruszy walka o pole position, która wyłoni kolejność na starcie niedzielnej GP Monaco.

Reklama