Ubiegłoroczny wyścig w Bahrajnie był dla Kubicy pierwszym wyjazdem na tor podczas weekendu Grand Prix jako kierowcy piątkowego. "To było naprawdę wspaniałe uczucie" - wspomina jedyny Polak w Formule 1. I dodaje, że rok temu podczas zmagań bolidów w Bahrajnie była mała przyczepność na torze, spowodowana podmuchami wiatru pustynnego.

"Wyścig w sezonie 2007 zapowiada nowe wyzwania. Ogólnie Bahrajn jest naprawdę ładnym torem i miałem tam ostatnio dwa bardzo produktywne dni testowe" - zaznacza zawodnik teamu BMW-Sauber. Miejmy nadzieję, że w niedzielnym wyścigu spisze się nie gorzej niż na przedsezonowych testach. Choć w Bahrajnie Kubicy szło różnie, potrafił osiągnąć nawet czwarty i piąty czas okrążenia.