Mauro Moreno i jego pilo Corrado Bonato byli pierwszymi kierowcami, którzy dotarli na miejsce wypadku Kubicy. Zatrzymał ich pilot Polaka Jakub Gerber, który chwilę potem pobiegł z powrotem do auta, by zobaczyć, co z Robertem Kubicą.
Na nagraniu z kamery, która znajdowała się w aucie Włochów, tuż za ich plecami, widać rozbite auto Polaka, z którego jeszcze wydobywał się dym.